sobota, 2 marca 2013

Polne kwiaty

Jeszcze kilka dni temu piękna pogoda a dzisiaj zwrot o 180 stopni  - zimno  brrr... No ale prognozy są pocieszające, czekajmy ....  ostro się przygotowuję  w domu cały czas wiosna ... dla rozgrzania dziś pisanka w ciepłych barwach i typowo już nawet letni motyw.... polne kwiaty ... i od razu robi się cieplej

 
Jest to najtrudniejsza pisanka jaką do tej pory namalowałam, sama się teraz zastanawiam jak to zrobiłam  który kolor w jakiej kolejności. Może tego nie widać ale farbowałam ją w 11 kolorach  - przy batiku jest to naprawdę trudne do zrobienia... dla mnie norma to 5- 8 kolorów a tu aż tyle. No ale po czterech latach ćwiczeń muszę sobie podnosić poprzeczkę bo było by nudno.
 Fajne jest to w tej technice że naprawdę trudno jest ponownie stworzyć identyczną , może być bardzo podobna ale nigdy taka sama.  Tej już nie mam - zamówiona jest  kolejna , zobaczymy jaka wyjdzie, efekt końcowy dopiero po ściągnięciu wosku...

Jeszcze kilka ujęć
 
 
Pozdrawiam 
Jola
 

4 komentarze:

  1. Patrząc na te śliczności nie pozostaje mi nic innego jak odwiedzić autorkę i zakupić kilka unikatowych egzemplarzy:):)
    >izka<

    OdpowiedzUsuń
  2. O proszę, proszę witamy nowego członka. Już nie czuje się taka samotna:)A do Jolanty chętnie się z Tobą Izka wybiorę. Na pewno wybierzesz jakieś piękne jajeczko:)lub dwa dorodne, unikatowe, jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne jaja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę jak miło.) Serdecznie zapraszam!!! Obydwie

      Usuń
  3. Dziękujemy na pewno przyjdziemy:)

    OdpowiedzUsuń